2 Drużynowy Bieg Sztafetowy Mostami Europamiasta nadchodzi
W przyszłą niedzielę tj: 10 maja czaka nas druga edycja drużynowej sztafety, która odbędzie się na trasie pomiędzy mostami łączącymi wspólną Europę.
W przypadku biegu głównego rozegra się ona na dystansie 3 x 2,8 km. Pamiętamy że w roku ubiegłym historycznymi zwycięzcami tego biegu okazała się górnicza brać w składzie: Andrzej Klimczak, Jarosław Skimina i Tomasz Rudnik.
Ten ostatni na końcowych metrach pozbawił niemieckie teamy marzeń o zwycięstwie, natomiast pozostali dwaj zawodnicy mimo zmęczenia uczestnictwem (na tydzień przed sztafetą) w Toruńskim Maratonie, również wznieśli się ponad wyżyny i pokazali pozostałym uczestnikom, że na króciutkim dystansie też potrafią napsuć rywalom sporo krwi.
Było to dla nas o tyle radosną nowiną, ponieważ wszyscy Ci zawodnicy są zrzeszeni w szeregach naszego stowarzyszenia.
W tym roku, nasi górnicy mieli misterny plan lepszego przygotowania się do tej imprezy i pokonania trasy w jeszcze lepszym czasie.
Doskonale zdajemy sobie sprawę że jako zeszłoroczni triumfatorzy jesteśmy teraz na celowniku innych teamów i że lepszy czas wcale nie gwarantuje nam zwycięstwa wyjaśnia Tomasz Rudnik, ale jeżeli znajdą się drużyny które zainteresowane są zwycięstwem, będą zmuszone do zweryfikowania naszych możliwości, a tym samym podniesienia sobie poprzeczki na jeszcze wyższy szczebel.
Przygotowania nie były nazbyt specjalne, jednakże zaznaczyć trzeba że zawodnicy są w fazie wyczekiwania na zjawisko superkompensacji, które powinno nastąpić w dniu startu.
W tym roku z przyczyn zawodowych wśród broniących tytułu nie zobaczymy Jarosława Skiminy, ponieważ nie pozwala mu na to grafik systemowy KWB Turów. Zostanie On zastąpiony przez czyniącego coraz większe postępy, bardzo obiecującego Janusza Wojnarowicza.
Zmiany nie są jeszcze ustalone, albo przynajmniej nikt nie chce o nich głośno mówić. Jedno jest pewne chłopaki są w dobrych nastrojach i bardzo zmotywowani, a swój optymizm chcą przelać na walkę o jak najwyższe cele.